Czas napisać! Już trochę czasu od sesji z Roksaną a tu jeszcze nie było postu.
Siedzę sobie owinięta w koc w towarzystwie Jamesa i postanowiłam nadrobić zaległości.
W dzień sesji było naprawdę turbo zimno więc warunki ekstremalne jak na pierwszą sesję razem ale mimo wszystko jestem baaardzo zadowolona ze zdjęć i mam nadzieję, że Wy też będziecie. Na pewno sesji z Roksanką będzie więcej w tym roku. Czyż ona nie jest piękna? <3
+ Dziękujemy sir Ninie za pomoc :*
BACKSTAGE:
***
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je - słowa powodują, iż rzeczy, które wydawał się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca Twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby Ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na Ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie popłakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
Lots of Love,
A.
jest naprawdę ładna, a Ty robisz świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńhttp://passionsofcolourday.blogspot.com/